Waśnie oglądam odcinek pewnego serialu i wpadła mi w ucho kwestia, doskonale pasująca do obecnej sytuacji z podsłuchami i oddająca prawdziwą rolę dziennikarza w dzisiejszych czasach:
„Dowiaduję się tego, co ludzie muszą wiedzieć,
czego ludzie u władzy nie chcą ujawnić.
I dopilnowuję, żeby wszyscy o tym usłyszeli”
Jedyne co mnie martwi to, że teraz Ci ludzie u Władzy będą przezorniejsi i jeszcze bardziej upodobnią swoje działania do mafijnych. A to utrudni ewentualne kolejne podsłuchy i wyciąganie na wierz tego co chcieli przed ludźmi ukryć. 🙁
*George Orwell
Arnold, ty lubisz te klimaty więc podaje linki do oświadczeń majątkowych Korwin-Mikkego:
https://orka.sejm.gov.pl/euposel8.nsf/0/ED2E46CA3DB2FB5AC1257D0F003C80B9/%24File/OSWUE8P_020.pdf
https://www.europarl.europa.eu/mepdif/124879_DFI_rev0_PL.pdf
Dzięki.
Kiepskie te przychody z wydawnictwa. Myślałem, że lepiej mu to żre.