Młody czy stary – każdy.
Mimo, że wszystko co w nim pokazano było mi znane to jednak co innego jest wiedzieć a co innego zobaczyć na własne oczy. Coś w myśl maksymy, że „czego gały nie widziały tego sercu nie żal”.
Wielka szkoda, że film ten nie jest rozpowszechniany za darmo – a powinien być! – bo każdy Europejczyk powinien go obejrzeć od początku do końca. Kupić go można tutaj.
Na szczęście można go też znaleźć na torrentach, rapidshare i w innych podobnych miejscach
tudzież na youtube podzielony na fragmenty, albo obejrzeć chociaż jego zwiastuny i tutaj.
Sądzę, że gdyby był wyświetlany na lekcjach historii to dziatwa oglądałaby go z rozdziawionymi buziami. Szkoda, że to nie jest obowiązkowa lektura 🙁
Jego tytuł to „The soviet story” .
