Zamieszczam we wpisie całą wypowiedź Anki Grzybowskiej (dla tych co się brzydzą FB) oraz link do jej wypowiedzi na FB. Anka Grzybowska podaje się za byłego koorydanatora regionalnego KOD i w swojej wypowiedzi mówi o tym jakie zwyczaje panują w KOD. Jeżeli jest to prawdą, a na to wygląda, to pojawia się istotne pytanie: czy w Buraczanej jest w stanie istnieć organizacja partyjna, nie cechująca się typowym polskim buractwem partyjnym i zamordyzmem? Czy też ludzie są tak skażeni, że się nie da? I czy KOD już się sypie?
Czytaj dalej „Komitet Obrony Demokracji (KOD) – czyżby się już sypał?”