Szymon Hołownia w wywiadzie dla „Tygodnika Powszechnego” powiedział, że do tej pory na FINANSOWANIE KAMPANII WYBORCZEJ wydał ponad 200 tys. złotych z własnej kieszeni.
Dwieście tysięcy złotych!!!
A teraz taki drobiazg z obowiązującego Kodeksu Wyborczego: wysokość wpłat samego kandydata na urząd Prezydenta RP jest limitowana i nie może przekraczać 45-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę. Dziś jest to 108 tys. zł na dzień wyborów będzie to 117 tys. zł. Jakby nie patrzeć Hołownia wydał już ponad 100 tys. więcej z tego na co mu pozwala prawo. Jest też drugi „drobiazg”…
Czytaj dalej „Bezprawnie wydawane pieniądze na kampanię wyborczą przez Szymona Hołownię.”