Teraz już chyba wiadomo dla kogo kupiliśmy poza konkursem Black Hawk’i – wygląda, że nie dla policji coby ścigała nimi przestępców, lecz dla ministra Brudzińskiego żeby mógł z prezesem ogrzać się przy ognisku i kiełbaskami raczyć.
Bo co tam jakieś limuzyny po parę milionów złotych!? Nie ma to jak mieć fantazję i podskoczyć sobie na kiełbaski helikopterem za 170 mln zł!
Szkoda tylko, że to wszystko za… nasze pieniądze.
Czytaj dalej „Czy Brudziński poleciał policyjnym Black Hawk’iem na kiełbaski przy ognisku z Kaczyńskim?”