Reklamy pseudo leków ze starczym, piskliwym głosem – co to za porąbana moda!?

Naliczyłem już trzy reklamy straszące mnie starczo-piskliwym głosem lektorki.
Ba! Co ja mówię!  Zaczynam już dostawać przykrych zaburzeń psycho-somatycznych (chęć odkaszlnięcia) gdy tylko je usłyszę, co powoduje, że zaczynają mnie one wnerwiać ponad wszelką miarę.

I jeśli ktoś myśli, że jeśli wnerwi takim głosem odbiorców to oni w te pędy polecą kupić iladian , stymen albo lineę to… nie, to niemożliwe, żeby ktoś tak pomyślał!  Nawet skończony kretyn by czegoś takiego nie wymyślił. To musi być SABOTAŻ!
Konkurencyjna firma przekupiła czy to tylko zemsta?  Zdradzicie mi to ktoś?
I na litość boską – to już apel do stacji telewizyjnych – może sami nadawcy to wyrzucą? Bo tylko skłaniają ludzi do natychmiastowego przerzucenia kanału.

6 myśli na temat “Reklamy pseudo leków ze starczym, piskliwym głosem – co to za porąbana moda!?

  1. A ja podsunę kolejny absurd.
    Reklama małych, szybkich pożyczek przez internet:
    – reklamują je starcy (animowani ale starcy)
    – reklama skierowana jest do osób starszych
    — Jak wiemy w tym kraju udział ludzi starszych w internecie jest śladowi więc jak mają oni korzystać z tych spełniających życzenia pożyczek??

    1. Nie zapamiętałem. Musiałem je sobie zapisać 🙂
      Wątpię też by REKLAMA działała gdy powtarza się nazwę z negatywnym zabarwieniem.

  2. Ja mam problemy z oddychaniem, kiedy lektor wyrzuca z siebie na bezdechu: „przedkażdymużyciemprzeczytajulotkębokażdylekniewłaściwiestosowanyzagrażażyciulubzdrowiu”. To jest chyba przyspieszane podczas odtwarzania, żeby się zmieściło w reklamie.

    1. Nie może być przyśpieszane bo głos się zniekształca wtedy.
      To jest po prostu na jednym wydechu wymawiane i też mnie czasem przydusza 🙂

Odpowiedz