„Prawda pani redaktor Opizda?” – Kukiz przestaje dla mnie istnieć, staje się „trędowatym”.

Ledwie dwa dni po wyborach, ledwie dobę po potwierdzeniu wyniku, Paweł Kukiz poseł na sejm, lat 52  a nie 12, celowo przekręca nazwisko dziennikarki tworząc z niego wulgaryzm i takim zwulgaryzowanym nazwiskiem PUBLICZNIE się do niej zwraca: „Prawda pani redaktor Opizda?” . Wpisem tym rozpoczyna lawinę niewybrednych drwin pod adresem tej kobiety, rozpoczyna się nagonka i szczucie dziennikarki, której „zbrodnia” polegała na tym, że napisała iż Kukiz „nie dostanie” dotacji, zamiast napisać, że Kukiz „nie chce” dotacji (patrz obrazek we wpisie).  Wolę nie myśleć co będzie robił później gdy posiadana władza zdeprawuje go jeszcze bardziej.  Co gorsza, głosy sprzeciwu są w absolutnej mniejszości, stanowią promil głosów w zalewie kukizowego szamba. 🙁
Nie,  nie godzę się na takie obrzydliwe zachowania szczególnie wobec kobiety, która może bardzo ciężko znieść taki masowy atak. Nie godzę się na taki syf w przestrzeni publicznej, nie godzę na taką podłość, dlatego oświadczam, że tak Paweł Kukiz jak i jego „ruch” od teraz stają się dla mnie „trędowatymi”.  I mam nadzieję, że jak powietrze zaczną go traktować także wszyscy dziennikarze i publicyści.  Nie będą o nim pisać, nie będą mówić, nie będą go pokazywać i w ten sposób nie dadzą mu pretekstu do kolejnego ataku.

I na koniec – Panie Kukiz! Skoro „nie chcecie ani złotówki z kieszeni podatnika” to mam nadzieję, że dotacji zwrotnej za wydatki na kampanię też nie weźmiecie.

AKTUALIZACJA:

Kukiz usunął w nocy wpis, a potem przeprosił dziennikarkę. Tyle dobre, że stać go było na przeprosiny, bo jego sympatyków nawet na to nie stać.

p.s.

Jest mi wstyd, że zachęcając do głosowania na kandydatkę z jego ruchu (jak najbardziej porządną osobę) przyczyniłem się choćby w niewielkim stopniu do zdobycia przez niego i jego ugrupowanie mandatów. 🙁