Nikt nie będzie umierał za Ukrainę, skoro oni sami tego nie chcą robić.

Właśnie media doniosły, że został zajęty przez Rosjan ostatni ukraiński okręt – czyli statek wojenny.  W wyniku szturmu rosyjskich komandosów NIKT nie ucierpiał, czyli okręt został po prostu poddany.   Nic tylko się cieszyć, że nikomu się nic nie stało?
Może i można się cieszyć, ale zastanówmy się jaki sami Ukraińcy wysyłają sygnał w świat skoro ukraińscy żołnierze oddali bez walki wszystkie okręty swojej floty? Bo Krym i wojskowe bazy na nim to jedna sprawa, a flota wojenna to już zupełnie inna – absolutnie nie stanowiła części Krymu!  A Rosjanie sobie ją po prostu wzięli – bez walki, bez żadnych kosztów.
Dlaczego więc świat miałby umierać, albo „umierać” za Ukrainę?
Jakie Ukraińcy mają prawa tego oczekiwać od innych gdy sami nie chcą tego robić?

6 myśli na temat “Nikt nie będzie umierał za Ukrainę, skoro oni sami tego nie chcą robić.

  1. pytania:
    co ukraińce oferuja swiatu? – nic
    co ukraińce mają cennego? – nic
    czy tereny ukrainców mają cenne surowce? – nie
    czy ukraińce prezentują potencjał intelektualny? – absoooolutely nie
    wiec o czym tu sie rozpisywać…

    1. ukraina ma najlepsze ziemie blisko UE gdy wejda do UE to polskie rolnictwo padnie w 2 lata a ze jestesmy krajem rolniczym czeka nas los biedaka, zwlaszcza ze ukraincy beda pracowac za 600zl

      1. Niech wszystko upadnie – wtedy może ludzie się obudzą i zaczną poważnie myśleć o BDP zamiast słuchać przefarbowanego kapitalisty krUla korwina.

      2. Ukraina nie ma najmniejszych szans na wejście do UE. Przed Majdanem jeszcze jakieś miała ale teraz nie ma na to nawet cienia szansy.

  2. PANTEK,

    Nikt się nie obudzi. Mośki już dawno zadbały o to aby wszyscy spali. Jasze Krul Korwin to też Mosiek. On także usypia, głównie Korwinojebów.

    Pozdrowienia,
    ROMAN WŁOS

Odpowiedz