Magdalena Ogórek, nic z tego nie będzie, to niestety tylko wyrób kandydato-podobny :(

Znajomi mi świadkami, że byłem przychylny kandydaturze Magdaleny Ogórek i dawałem jej duży kredyt zaufania. Ładna i inteligentna kobieta prezydentem? Zawsze za tym gardłowałem. Niestety 🙁  To nie jest kandydat na prezydenta. To jest jakiś niedorobiony wyrób kandydato-podobny. Sztuczność i brak własnego zdania bije z niej każdymi porami. Po dzisiejszym dniu jest już pewnym, że to nie jest samodzielna osoba, tylko pacynka w rękach Millera.
Jej pierwsza konferencja była piękną katastrofą, ale przecież pierwsze koty za płoty. Myślałem, że wyciągnie z niej wnioski, poprawi się i swoje błędy, ale tak się nie stało. Myślałem, że w końcu wyjdzie do ludzi, zacznie z nimi rozmawiać jak i z dziennikarzami, że pokaże jaką osobą jest naprawdę. Że jest nie tylko atrakcyjna fizycznie, ale także charakterna, błyskotliwa, szczera, że ma OSOBOWOŚĆ godną urzędu prezydenta, że ma ikrę i zadatki na żenę stanu. Dlatego też dzisiejszą konferencję oglądałem z narastającym zdumieniem, że tak się nie stało, a potem nawet ze zgrozą, gdy zaczęła opowiadać głupoty o Rosji i ponownie odmówiła odpowiedzi na pytania dziennikarzy.

Przykro mi Magdo, ale pokazałaś, że nie nadajesz się nie tylko na prezydenta, ale nawet nie nadajesz się bycie kandydatem do tego urzędu. I to jako osoba, bo Twój populistyczny program, całkowicie przy tym pomijam.
I wybacz – nie łapie mnie Twoje hasło, że jesteś dla mnie. Nie jesteś.

p.s.
Właśnie Pani Magdalena skasowała mój krytyczny komentarz na jej profilu FB, umieszczony pod info z tej konferencji.
Brawo! Zaczynamy od cenzury!
Na początek kasowanie krytycznych zdań i tworzenia fikcyjnej rzeczywistości, co będzie potem? 🙂