Właśnie czytam o kolejnej dużej firmie, która zakłada w Polsce Centrum Badawczo-Rozwojowe (CBR).
Oczywiście w ustach rzecznika pełne obłudy uzasadnienia tejże decyzji, że niby „priorytetem są inwestycje w wiedzę, że transfer wiedzy i technologi, że… bla bla bla… szkoda nawet słuchać tych farmazonów.
Dlaczego?
Bo rzeczywiste uzasadnienie jest prozaiczne – CBR są ZWOLNIONE Z PODATKU DOCHODOWEGO!
I to w kraju, który nie jest zaliczany do – jak to mówią urzędasy – „stosujących szkodliwą konkurencję podatkową”, a to oznacza brak problemów w obciążaniu się kosztami 🙂
Jaki jest mechanizm?
1) Firma Matka zakłada Centrum Badawczo-Rozwojowe (CBR).
2) CBR wystawia Matce fakturę na powiedzmy 2 mld zł/euro/dolarów za zakup wykutej w tejże CBR wiedzy, technologii, czy też za patent. Oczywiście nie płaci od tej kwoty żadnego podatku bo… jest z niego ustawowo zwolniona 🙂
3) Za to Matka wprowadza w koszty 2 mld zł/euro/dolarów uzyskując w ten sposób „ulgę” podatkową.
A potem wszyscy żyją długo i szczęśliwie. 🙂
No może nie wszyscy długo bo prędzej lub później Matka zlikwiduje CBR co pozwoli jej przetransferować kasę spowrotem do siebie. Ewentualnie zrobi to w innej formie.
Czyż to nie piękne ? 🙂
Tak więc ciężko pracujący ludu.. ups… przedsiębiorcy i bez sensu płacący podatki – bierzta się do zakładania swoich własnych Centr Badawczo-Rozwojowych!
I niech gnębiący Was podatek dochodowy i hamujący rozwój stanie się li tylko nocną marą z przeszłości 🙂