Gdzie są te dzieci!? Zróbcie coś! Cokolwiek…

Mam apel do tych, którzy uważają, że są wierzący i do tych co z innych przesłanek wyprowadzają przekonanie o posiadaniu sumienia – zróbcie coś! Cokolwiek!
Nie jutro, nie pojutrze tylko dziś – najlepiej teraz, od razu. Nie pozwólmy rządzącym zbrukać Waszych sumień śmiercią kolejnych ludzi, kolejnych dzieci. Bez względu na to jakie posiadacie przekonania polityczne, światopoglądowe, na imigrację itd. itp. nie ma to znaczenia. Znaczenie ma życie dzieci, które może skończyć się w każdej chwili z powodu braku reakcji na zbrodnicze postępowanie naszych rządzących. A postępują tak bo  są przekonani, że zdobywają dzięki niemu Wasze poparcie i pogubili się w swojej żądzy władzy. Więc jak będzie? Macie te sumienia czy też godzicie się ze śmiercią tych ludzi i dzieci, których nasi mundurowi przeganiają po polskich łąkach, lasach i bagnach? Jest już 7 ofiar śmiertelnych w tym jedno dziecko, ostatnio z najwyższym trudem odratowano młodą, 23 letnią kobietę, wychłodzoną do 24 stopni Celsjusza (choć się wybudziła to walka o jej życie trwa nadal). Ile ofiar będzie wkrótce gdy przyjdą przenikliwe, wilgotne mrozy!?
Możesz spróbować uratować życie któremuś z tych dzieci, albo nawet wielu, spróbujesz?

Przede wszystkim możemy pokazać rządzącym, że się na to NIE GODZIMY. Wysłanie emaila do tych, na których się głosowało, do premiera, do prezydenta itd. nic nie kosztuje poza zaangażowaniem. Mówienie tego podczas ankiet, badań opinii publicznej itd.  też nic nie kosztuje. Pójście do biur i wyrażenie zdania – już kosztuje, ale ma większy wydźwięk.
Także wyjście na demonstrację, warto.

Można też dołączyć do różnych grup, które stworzyły się na profilach społecznościowych jak np. Rodziny Bez Granic i odnajdywać tam inspirację do działań.

Można też przekazać rzeczy, których nie potrzebujemy, albo nawet pieniądze na zbiórkach dla ludzi, którzy aktywnie są zaangażowani w bezpośrednią pomoc.

Można też znaleźć własny sposób wyrażenia sprzeciwu, ale czasu już nie ma. Zaraz przyjdą przenikliwe mrozy a z nimi śmierć.

DOPISEK z 31 października.
Jedno z dzieci „z Michałowa”, dziewczynka, która spała tam na kostce betonowej, widoczna jest na nagraniach z 13 października 2021r. w grupie Jazydów koczujących w lesie przy polskiej granicy.    🙁

Poniżej przekazuję przydatną informację:

Jeśli planujecie wesprzeć zbiórkę rzeczy dla przebywających na polsko – białoruskiej granicy uchodźców spieszymy z informacją, na którą czekacie.
☝Do bezpośredniej współpracy z nami włącza się PCK Lublin.
PCK ze swoim doskonale przygotowanym zapleczem technicznym, logistycznym, sortowniami, setkami gotowych do pomocy wolontariuszy – będzie prowadzić zbiórkę i dostarczać rzeczy do miejsc, w których będzie zapotrzebowanie. Praca ta będzie prowadzona przy ścisłej współpracy z naszymi koordynatorami Grupy Granica, by rzeczy trafiły tam, gdzie są potrzebne 😎
Cały czas trwają praca logistyczne, komunikacyjne, ustalamy zasady współpracy i obieg informacji, ale to jest już po naszej stronie.
➡️ Co Wy możecie zrobić, jeśli chcecie coś przekazać? ⬅️
📍 Stacjonarnie: przywieźć rzeczy do GŁÓWNEJ SORTOWNI PCK w LUBLINIE PRZY UL. BURSAKI 17 (okolice Olimpu). Jest tam wielki magazyn z pracownikami, którzy na bieżąco przyjmują i sortują rzeczy. Zbiórka na rzecz uchodźców będzie realizowana równolegle, a rzeczy przeznaczone dla nich będą pakowane oddzielnie w specjalne pakiety. Rzeczy możecie przywozić w godzinach 8:00 – 15:00.
📍 Pocztą lub kurierem: możecie nadać paczki na główną lubelską sortownię PCK:
POLSKI CZERWONY KRZYŻ, ODDZIAŁ W LUBLINIE,
UL. BURSAKI 17, 20-150 LUBLIN.
Na paczce napiszcie wyraźnie „Rzeczy dla uchodźców”. Paczka trafi do tej samej hali sortowni.
🔴 Ważne: lubelski oddział PCK jest jedyną sortownią, która zajmuje się naszą zbiórką. By rzeczy trafiły na granicę, wysyłamy je tylko tutaj.
📦📦📦 Jakie rzeczy możecie wysyłać i przywozić (prosimy nie dostarczać niczego spoza tej listy, to bardzo ważne):
– Koszulka techniczna – poliestrowa
– Spodnie ciepłe (polarowe, wodoodporne)
– Polar
– Wytrzymałe poncho/peleryna przeciwdeszczowa
– Para grubych, długich skarpet
– Buty z ociepleniem lub wkładką (mogą być kalosze)
– Czapka
– Rękawiczki
– Szalik/komin polarowy
– Koc polarowy/Koc termiczny
– Czekolada/Batoniki/Żele energetyczne/Batoniki białkowe/Pasztety drobiowe/Paprykarz/Suchary SU-2/Wafle ryżowe/Mleko skondensowane/Banany/Suszone owoce/Izotonik w proszku lub żelu
– Żywność dla dzieci
– folia NRC
– ogrzewacz termiczny
– karimata
– mały plecak (do przechowywania żywności).

Jedna myśl na temat “Gdzie są te dzieci!? Zróbcie coś! Cokolwiek…

  1. Mam duży materac a w kieszeni dno, nie mam za co nadać, ale im się przyda, wysłałby mi go ktoś zbiorczo z innymi pakami, albo wrzucę na pakę komuś kto jedzie? Krk

Odpowiedz