Przed chwilą skończył się „Człowiek Roku”.
Widziałem go już po raz drugi i… znowu mi się podobał.
Genialne jest w nim ostatnie zdanie:
„Politycy są jak pieluchy i powinni być zmieniani z tego samego powodu co one”.
Wielka szkoda, że w Polsce ludziska o tym nie wiedzą i od ponad 20 lat ciągle głosują na tych samych 🙁
Tak wiem – przepisy są tak ustawione, że w rzeczywistości nic nie wybierają bo i wyboru nie mają i mieć nie będą. Dopóty dopóki obecna warta nie odejdzie na tamten świat lub emeryturę. 🙁
Stara warta zostanie zastąpiona młodymi wilcami. Wcale nie lepszymi. Osobiście uważam, że szansa na normalność będzie dopiero wówczas, jak IM skończą się pieniądze, dlatego popieram takie patriotyczne działania jak „kupuj bez paragonu”, „pracuj na czarno”, „chodź z głupstwami do państwowego lekarza” itp. Nasza sytuacja jest jak pod zaborami. Jednostka nie wygra z systemem, ale może realizować „pracę u podstaw”.