Są nagrania z Sali Kolumnowej i… raczej na pewno nie mieli kworum!

Pojawiły się nagrania z Sali Kolumnowej z głosowania nad budżetem. Jedno nagranie dobre jakościowo (Marka Rząsy),drugie bardzo słabe z kancelarii Sejmu, ale… da się policzyć ludzi!
Z całego 2 godzinnego nagrania udostępnionego przez Sejm oraz 5 minutowego Marka Rząsy wyłuskałem istotne ujęcia, które pozwalają policzyć osoby obecne na sali.
Umieściłem je w dwóch plikach .zip z plikami .psd , które możecie sobie ściągnąć i samemu policzyć posłów na sali. I wyjdzie Wam magiczna liczba 228 osób! Czyli mniej niż wymagane kworum!
Czy jest szansa, że kogoś przeoczyłem? Albo się pomyliłem w liczeniu?  I owszem jest, ale bardzo wątpię bo liczyłem to 5 razy i za każdym razem wychodziło mi +-1 osoba różnicy. A nawet przy +1 osoba to było 229 osób, o dwie mniej niż wymaga kworum! Fakt, jest tak blisko, że aż ślisko. Ale wg mnie jednak pod kreską – zabrakło im co najmniej 2 ludzi. Skucha.
Czytaj dalej „Są nagrania z Sali Kolumnowej i… raczej na pewno nie mieli kworum!”

Komu służy eskalacja przemocy?

Rozumiem gniew ludzi wkurzonych tym, że Władza kradnie im kraj i wolność. Rozumiem manifestacje i wykrzykiwanie na nich różnych bzdur.
Ale blokowania przejścia, przejazdów, czy nawet chodzenia za posłami i posłankami, napastowania ich i wrzeszczenia na nich – już nie. Takoż wyrywanie telefonu posłance i rzucanie nim o ziemię. Za takie coś zwykły Kowalski zarobiłby wyrok za napaść i zniszczenie mienia. Ale który prokurator oskarży Kaczyńskiego??
Tak nie powinno się postępować, to jest nakręcanie przemocy i agresji, wzbudzania strachu. A tam gdzie jest strach, znika rozum i pojawiają się demony.
W chwili obecnej mamy naród podzielony na trzy równe grupy.  Dwie z nich zaczynają sobie niebezpiecznie skakać do oczu, trzecia część patrzy na to albo z obojętnością albo zniesmaczeniem albo z bezradnością. Niedługo jednak, gdy te dwie grupy zaczną skakać sobie do gardeł,  może się okazać, że nie będą mieli wyjścia i będą musieli wybierać, po której stronie stanąć. Mam smutne wrażenie, że PIS swoją butą, arogancją i nieliczeniem się z „przegranymi” doprowadził Polaków na skraj wojny domowej.
Czytaj dalej „Komu służy eskalacja przemocy?”

NBP „zarabia” 10 mld zł, ile stracili na tym Polacy?

Władze się cieszą, że NBP zasili budżet „zarobionymi” 10  mld zł.  Nie dajmy się jednak zwariować słowem „zarobek”.
To nie jest żaden zarobek lecz strata każdego Polaka wynikająca ze spadku wartości złotówki. W ten sposób „zarabiania” Władze bardzo łatwo pozbyłyby się złotówkowych długów – wystarczy zeszmacić złotówkę do kursu np. 1 USD = 500 zł. Wtedy NBP „zarobiłby” nie 10 a 1 000 mld zł i zasilił tym budżet. Starczyłoby nawet na 1000+ 300 tys. premie dla posłów ( a nie tylko 30 tys.) itd. itp. Piękne prawda? Nic tylko tak zrobić?
Niestety w całym tym „zarobku” jest nieciekawy haczyk – okradanie społeczeństwa.  Dlatego nie powinniśmy mówić, że NBP „zarobił” tylko, nazywać rzeczy takimi jakimi są:

Narodowy Bank Polski  OKRADŁ Polaków na 10 mld zł.

Czytaj dalej „NBP „zarabia” 10 mld zł, ile stracili na tym Polacy?”

Jaka Buraczana taki Trybunał. Od dziś nie żal mi jego likwidacji.

Dziś Trybunał Konstytucyjny skompromitował się całkowicie, do absolutnego cna. Tylko jeden jego sędzia (Andrzej Wróbel) zachował twarz odcinając się od skandalicznego wyroku. Wyroku w którym TK uznał za zgodną z konstytucją tzw. „ustawę o bestiach” czyli pozbawianie wolności ludzi, na podstawie „podejrzenia”, „domniemania” czy innego „wydumania” popełnienia przez nich zbrodni w przyszłości. Takiego absurdalnego prawa nie był w stanie wymyślić nawet Kafka. Ba!  Nawet twórcy sf czy Stalin nie wpadł na taki pomysł by zsyłkę do łagru czy kulkę w łeb nazywać „terapią”.
Ale Trybunał Konstytucyjny Buraczanej – tak.  Bo skoro papierek (ustawa) mówi, że coś jest terapią a nie karą to tak jest i basta! Jak ustawa powie, że deportacja na Madagaskar (czytaj: wymordowanie) niewiernych, homoseksualistów , jest nagrodą to tak będzie i morda w kubeł wątpiący!  Tak więc od dziś miejcie się na baczności czy nie wpadniecie w krąg podejrzeń, hipotezy czy  po prostu staniecie się niewygodni dla Władzy.
Czytaj dalej „Jaka Buraczana taki Trybunał. Od dziś nie żal mi jego likwidacji.”

Kto mi powie, którego dziś mamy? No i bogatemu wiatr zawsze w plecy…

Wydawało mi się, że żyję już w XXI wieku, ale ostatnio coraz częściej mam wrażenie, że przeniosło mnie do jakiejś alternatywnej rzeczywistości, gdzie owszem są XXI wieczne wynalazki, ale lud na poziomie mentalnym ze Średniowiecza.  A może to dziś właśnie zaczęły się Wieki Ciemnoty tylko jeszcze tego nie dostrzegamy albo nie chcemy dostrzec?
W tym wszystkim cieszy tylko, że bogatemu znowu przybyło gigantyczne bogactwo – w USA właśnie odnaleziono gigantyczne złoża gazu i ropy o dzisiejszej wartości kilku BILIONÓW dolarów. I to normalnych, światowych bilionów, a nie tych „bilionów” amerykańskich będących wszędzie indziej miliardami. Jeżeli ktoś nie ogarnia jakie to jest bogactwo to niech sobie uświadomi, że gdyby takie złoża znaleziono u nas to moglibyśmy nie płacić żadnych podatków, ZUSów, VATów , ani zadłużać się , a Władze miałyby pieniądze przez co najmniej 50 lat jeśli nawet nie 100 ! Czytaj dalej „Kto mi powie, którego dziś mamy? No i bogatemu wiatr zawsze w plecy…”

Ponad 1,4 mln złotych rocznie – tyle średnio zarabiają „Misiewicze”!

Ponad 75% „Misiewiczy” zarabia ponad 1,2 mln rocznie,  25% ponad 1,9 mln zł.  To kasa jakiej zwykły zjadacz chleba nie zarobi przez całe swoje życie.  I nie czepiałbym się tej kasy gdyby była ona uczciwie zarobiona przez ludzi dobrze zarządzających tymi firmami, a nie wyrwana z naszej krwawicy by opłacać zwykłe synekury. To właśnie przez takie niebotyczne wynagrodzenia towarzystwa z politycznej kliki TKM mamy koszmarnie drogie śmieci, gaz, prąd, czy też wodę kilkakrotnie droższą niż ta na pustyni pochodząca z odsalania wody morskiej itd. itp.
Czytaj dalej „Ponad 1,4 mln złotych rocznie – tyle średnio zarabiają „Misiewicze”!”

Kaczyński zarzucił w lud aborcją i już Misiewicze mogą paść się spokojnie przy publicznych korytach.

Ostatnio wokół PIS zrobiło się nieciekawie gorąco. A to wszystko przez bezczelną pazerność PISiorów na mniej lub bardziej publiczne koryta. Do opinii publicznej dotarło, że nawet CBA już nie mogła tego zdzierżyć i mimo mocno przymkniętych oczu zaczęła dostrzegać „nieprawidłowości”. To wszystko spowodowało, że PIS pierwszy raz od zdobycia władzy poleciał w dół w sondażach. Skandal! Coś z tym trzeba było zrobić!  No to się wyciągnęło stale dyżurny w Polsce temat zastępczy – kwestię aborcji. I rzuciło ludowi do rozszarpania. I tak jak się tego spodziewał Kaczyński – zadziałało! Plebs rzucił się sobie do gardeł, a Misiewicze mogą już w spokoju paść się przy publicznych korytach, bez niezdrowego zainteresowania gawiedzi ich interesami.
Czytaj dalej „Kaczyński zarzucił w lud aborcją i już Misiewicze mogą paść się spokojnie przy publicznych korytach.”

Podstawowy rachunek płatniczy – wstęp do finansowego zniewolenia każdego poddanego Buraczanej.

Projekt nowelizacji ustawy o usługach płatniczych przewiduje wprowadzenie dla wszystkich darmowego rachunku bankowego. Niby skoro dają za darmo to fajnie, ale…
Ale za tym z pozoru niewinnym projektem czai się diabeł totalitaryzmu – Władze chcą finansowego zniewolenia każdego Polaka.  Za chwilę bowiem będzie tak, że jak ktoś chce dostawać cokolwiek od państwa – emeryturę, rentę, zasiłki, 500+ etc – to będzie musiał mieć taki rachunek i tam będą one wysyłane. W następnym kroku Władze wprowadzą przepis, że firmy mogą dokonywać zapłaty pensji *WYŁĄCZNIE* na ten podstawowy rachunek płatniczy.

Czytaj dalej „Podstawowy rachunek płatniczy – wstęp do finansowego zniewolenia każdego poddanego Buraczanej.”

„Dobra zmiana” – lepiej umrzyj, niż mamy pozwolić Ci wziąć leki z zagranicy!

Właśnie się dowiedziałem, że „Dobra Zmiana” znowu zmieniła prawo bez jego zmiany. Wystarczyło przekonanie, że się ma inną, „lepszą” oczywiście, interpretację przepisów i okólniki. I tak Główny Inspektor Farmaceutyczny wraz z Ministerstwem Zdrowia zmienili interpretację przepisu, zgodnie z którym chorzy mogli kupować za granicą niedostępne w Polsce leki i przy tym dużo tańsze (np. z Indii lub Kanady). Teraz przesłanie przez kuriera zakupionego za granicą medykamentu będzie zakazane, a leki zatrzymywane przez celników i niszczone! Czytaj dalej „„Dobra zmiana” – lepiej umrzyj, niż mamy pozwolić Ci wziąć leki z zagranicy!”

Wyjaśnił mi się sukces Ursusa w Afryce – jest na nasz, podatników, koszt.

Okazuje się, że Etiopczycy i Tanzańczycy wcale nie musieli płacić za nasze Ursusy. Zapłaciliśmy za nie my – łupieni niemiłosiernie podatkami i parapodatkami poddani Buraczanej.
A ile?  Ano 50 + 50 + 110 mln dolarów. Czyli 210 mln dolarów kosztował nas „sukces” Ursusa w Afryce. I teraz pojawia się pytanie – jakiego Królika znajomymi są właściciele tej firmy, że potrafią sobie załatwić 210 mln dolarów?
Czytaj dalej „Wyjaśnił mi się sukces Ursusa w Afryce – jest na nasz, podatników, koszt.”