Global – obywatelski pieniądz.

Od dłuższego czasu nurtuje mnie kwestia możliwości powstania ogólnoświatowego, obywatelskiego pieniądza. Całkowicie zdecentralizowanego, niezależnego od jakiejkolwiek instytucji kontrolującej – rządu, banku – i nie dającego się w żaden sposób zepsuć ani inflacją ani dewaluacją ani nawet fałszerstwem. Mam pewne koncepcje, ale niestety ciągle są „dziurawe”.
Może macie jakieś pomysły, podpowiedzi, sugestie?
Czytaj dalej „Global – obywatelski pieniądz.”

Irańscy mułłowie wydali na siebie wyrok a nam zafundowali kolejną wojnę :(

Nie wiem czy można zrobić coś głupszego niż zagrozić postronnemu mocarzowi „niewyobrażalnym atakiem” w przypadku wybuchu konfliktu z własnym sąsiadem.  Na dodatek znajdującemu się w najsilniejszym w dziejach ludzkości pakcie obronnym. To już nie jest głupie i dające się zignorować pobrzękiwanie szabelką. To niewybaczalna groźba karalna, która właśnie uruchomiła całą maszynę wojskową NATO. Czyli także nas wciągnęła do kolejnej wojny, która tym razem może dosłownie uderzyć w nasze terytorium. Iran niestety posiada rakiety sięgające dowolnego celu w Europie i może zechcieć to wykorzystać w odwecie. Bo my mamy moralny obowiązek stanąć w obronie każdego zaatakowanego państwa NATO, także USA.
Czytaj dalej „Irańscy mułłowie wydali na siebie wyrok a nam zafundowali kolejną wojnę :(„

100 mld euro w te czy we wte – czy milardy przestały robić na nas wrażenie?

100 mld euro dostaną hiszpańskie banki i… cisza. Nikt nawet nie westchnął.
A wcześniej EBC wpakował w system bankowy ponad 1000 miliardów (bilion).
I też cisza. Ot… jakieś śmieszne miliardziki idą sobie to tu to tam.
A pamiętacie jeszcze ile nam łaskawie darowano komunistycznych długów?
I ile miliardów „dostaliśmy” z UE ?
No to porównajcie:
Czytaj dalej „100 mld euro w te czy we wte – czy milardy przestały robić na nas wrażenie?”

Czym się będzie różnic bankructwo Polski od bankructwa Grecji.

Za bankructwo Grecji zapłacili jej zagraniczni wierzyciele i  (potem) dobroczyńcy – w tym także my Polacy. Grecy choć strasznie wyją jaka to im się krzywda niby dzieje to tak naprawdę niewiele za to zapłacili, za to przez całe lata się paśli na cudzym.
Bankructwo Polski będzie zaś kosztowało nędzę nas Polaków i TYLKO nas. Żadni zagraniczni wierzyciele na tym nic stracą. Nie będzie też żadnych dobroczyńców.  Skąd to wiem?
Czytaj dalej „Czym się będzie różnic bankructwo Polski od bankructwa Grecji.”

Dupa przepustką do kariery!

Oczywiście damska, a nie każda.
Jak masz ją owłosioną, z męskimi chromosomami to się nie załapiesz na tzw. PARYTET.
I choćbyś wszystkie posiadaczki damskiej dupy na wskroś przerastał wiedzą, umiejętnościami, kompetencjami itp. to… i tak nie awansujesz, lecz one.  Bo one mają to czego Ty nie masz i już wiesz co… 😉
Ba!
Nawet we własnej, prywatnej firmie będziesz MUSIAŁ zatrudniać na kierowniczych stanowiskach według Kryterium Dupy a nie po własnym uważaniu i ocenie cudzych zdolności itd.
Czytaj dalej „Dupa przepustką do kariery!”

I znowu żałoba i znowu cyrk z politykami na miejscu katastrofy. :(

Niecałe dwa lata temu napisałem tekst „Żałoba narodowa, czyli przekuwanie współczucia w GNIEW.” , który wywołał dużą krytykę. Ale do dziś Władze się nie zmieniły i znowu ileś ludzi zbankrutuje przez ich żałobę. Jednakże inne się zmieniło – widzę, że moje poglądy wyraża dziś wielu publicystów, tak domorosłych jak ja oraz zawodowych dziennikarzy: Władze przeginają z tym żałobnictwem!  I swoim lansowaniem się na miejscach tragedii choć mnie jeszcze w podstawówce uczono, żeby nie pałętać się w okolicach wypadków bo to przeszkadza ratownikom w dotarciu do poszkodowanych, udzielaniu pomocy itd.
Czytaj dalej „I znowu żałoba i znowu cyrk z politykami na miejscu katastrofy. :(„

Na Wschodzie bez zmian (a może jednak postęp?)

Feministki co zakpiły z Władz białoruskich – porwane, sponiewierane, rozebrane i porzucone w lesie.  Szczęściary!
Chodorkowski, Tymoszenko – siedzą i siedzieć będą przez długie lata.
Turcja – iście po bizantyjsku obrażona na Francję, za to, że wytyka jej się nierozliczone ludobójstwo Ormian sprzed niespełna 100 lat.
Wydawać by się mogło, że na Wschodzie bez zmian, a jednak…
Czytaj dalej „Na Wschodzie bez zmian (a może jednak postęp?)”